Moja Reguła No.02

Tekst: Ola Koperda / Zdjęcia: Kachna Baraniewicz

 

Prosta sprawa: łapiemy was na mieście i zadajemy jedno pytanie. Tym razem pytamy o to, jaka jest reguła, którą stosujecie w swoim życiu. 

 

 

Norbert 

Przede wszystkim należy się wysypiać. A moja zasada melanżowa: trzeba żyć jak Édith Piaf niczego nie żałować. A także robić to, co się lubi.

 


 

 

Alicja

Zdanie, które mnie określa: “W moim świecie każdy może być, kim chce”.

 


 

 

Patryk

Żyć własnymi zasadami. Czasem trzeba się dostosować, iść na kompromis ale warto mieć zasady, których nie łamiemy. 

 


 

 

Kacper

Dobrze poszukiwać szczęścia w codziennych czynnościach. No i nie uważać się za pępek świata, bo z tego powodu najczęściej rodzą się konflikty. Pracuję za barem i często tego doświadczam.

 


 

 

Larysa

Moja reguła to ignorować problem, aż nie zniknie sam. To pozwala mi być spokojniejszą, a do takiego sposobu myślenia skłoniła mnie praca w gastronomii (śmiech).