Składniki na spód:
- 200 g mąki (użyłam mieszanki gryczanej białej i ryżowej)
- 60 g cukru brązowego (lub innego słodzidła)
- 2 żółtka
- 100 g masła w temp. pokojowej
- 4 łyżki dżemu lub powidła do posmarowania ciasta
Masa serowa:
- 500 ml śmietanki 30%
- 15 g żelatyny rozpuszczonej w odrobinie zimnej wody
- 250 g sera ricotta
- 80 g cukru brązowego (lub innego słodzidła)
- 25 ml soku z cytryn
- dwie garści pestek granatu
Polewa:
- 60 ml śmietanki 30%
- 40 g białej czekolady
- 40 g masła
Wszystkie składniki na spód łączymy i zagniatamy ciasto. Wykładamy nim formę z papierem do pieczenia nasmarowanym masłem. Pieczemy około 30 minut w 170 °C.
Ciasto smarujemy powidłami lub dżemem (ja pomieszałam 2 łyżki dżemu truskawkowego i 2 łyżki powideł śliwkowych).
100 ml śmietanki podgrzewamy z rozpuszczoną żelatyną do połączenia się składników, odstawiamy do ostygnięcia.
400 ml śmietanki ubijamy, następnie, cały czas miksując na niskich obrotach, dodajemy ser, cukier, sok z cytryny i ostudzoną śmietankę z żelatyną. Całość miksujemy do połączenia się składników. Masę serową wykładamy na ciasto posmarowane powidłami. Składniki na polewę podgrzewamy do rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawiamy do wystudzenia. Polewamy ciasto. Wierzch posypujemy pestkami granatu. Odstawiamy do lodówki na parę godzin – a najlepiej na całą noc.
