wyprawy

Wyprawy

Jeździmy tu i ówdzie, czasem nawet o tym piszemy.

 

Parę miesięcy temu trafiliśmy w Bieszczady. A dokładnie do Wetliny i do Zatwarnicy. Jeśli w Wetlinie natraficie na miejsca gdzie można zjeść (i to całkiem dobrze), droga jest całkiem szeroka, a domostwa są rozrzucone w miarę niedaleko od siebie, to w Zatwarnicy nie znajdziecie nic z tych rzeczy. Czytaj dalej.