Książki: Skogluft i Życie Zero Waste

Tekst: Ewa Filipiak

 

Końcówka lutego to dobry moment na przyjrzenie się wydawniczym aktualnościom. W moje ręce wpadły ostatnio 2 propozycje, które doskonale wpisują się nie tylko w panujący od dłuższego czasu trend publikacji spod znaku natury, ale także w postanowienie o życiu w harmonii z otoczeniem i samym sobą, które, jak podejrzewam, znalazło się na niejednej noworocznej liście.

 

Skogluft. Mieszkaj zdrowo, Jørn Viumdal, Wydawnictwo Znak 2019

Nie jest to typowy poradnik, jak może sugerować tytuł czy opis na stronie wydawcy, to raczej opowieść o człowieku i to już od początków jego istnienia – prawdziwa gratka dla zwolenników socjologicznych smaczków oraz „sączącej się” lektury.

JørnViumdal, inżynier z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem w pracy z roślinami, mówi o pierwotnych instynktach i potrzebach ludzi oraz obszernie opisuje skutki odcięcia się od natury na rzecz cywilizacji. W tym kontekście prezentuje swoją autorską metodę Skogluft, dzięki której natura zagości w domu, a jego mieszkańcy będą mogli cieszyć się lepszym komfortem życia.

Trzeba przyznać, że wizualna strona wydania jest bardzo atrakcyjna – zielono-szara kolorystyka wzbogacona o elementy złota i drewna na okładce przydaje elegancji, a ciekawe wybicia i skondensowane wyliczenia ułatwiają zapamiętanie istotnych informacji. Dużym atutem są także soczyste zdjęcia przedstawiające rośliny, niekiedy jako główny temat fotografii, innym razem jako część aranżacji stylowych wnętrz. Plus za duże marginesy i odręczne rysunki pomocnicze.

 

Życie Zero Waste, Katarzyna Wągrowska, Znak literanova 2019

To nowe (i jakże przyjemne dla oka!) wydanie książki z 2017 autorstwa Katarzyny Wągrowskiej – aktywnej działaczki na rzecz ruchu zero waste i autorki bloga Ograniczam się.

Jak zapewnia wydawca, to „praktyczny poradnik, jak uratować świat” (i wcale w tym stwierdzeniu nie przesadza). Część zasadnicza poprzedzona jest wstępem z definicją i fundamentami ruchu oraz listą powodów, dla których warto ograniczyć produkcję odpadów – jeżeli ktoś nie czuje się do końca przekonany argumentami na skalę światową, to może do zmiany trybu życia skłonią go bardziej prozaiczne powody (czyt. spore oszczędności i rzadsze wynoszenie śmieci, kto by tego nie chciał? :)).

Rozdziały podzielone są zależnie od strefy życia, mamy więc segmenty dotyczące domu, rodziny oraz bycia eko podczas wyjść i większych wyjazdów. Na szczególną pochwałę zasługują konkretność i prosty język, to wręcz kopalnia praktycznych porad:

Resztki w lodówce? Nie wyrzucaj! Zrób z nich przepyszne danie z tego przepisu. W twoim domu wyrosła góra z foliówek? Łap za stylową, bawełnianą torbę! Kosmetyki w plastikowych opakowaniach? Zamień je na te w szklanych lub postaw na domową pielęgnację.

Ponadto książka zawiera wygodne checklisty mające maksymalnie ułatwić wprowadzanie zmian, pojawiają się też ciekawe przerywniki w postaci faktów ze świata i wywiadów z ekspertami. Całość podana w twardej oprawie i wygodnym kwadratowym formacie, przez co świetnie leży w dłoni. Ale spokojnie! Jak na lekturę o zero wasteprzystało, dostępna jest także w wersji cyfrowej.