Maciek Serafin:
Z poprzedniego mieszkania przeprowadziłem się w bagażniku auta osobowego
„W jednej z modernistycznych krakowskich kamienic odwiedzamy Maćka Serafina. To 85 m2, otwarty salon z kuchnią, sypialnia i pokój do pracy. Mieszkanie jest wyjątkowo słoneczne, brak tu niefunkcjonalnych sprzętów, a jego charakter tworzy przede wszystkim oryginalny sufit, dodatki takie jak kolorowe lampy czy złota dyskotekowa kula oraz lubiane przez właściciela kwiaty”.
Odwiedziny. Rozmowy o dizajnie.
Książka z 25 rozmowami – architektami i projektantami, ale nie tylko. Chciałam pokazać w niej „niczyje mieszkania”, które stały się „czyimiś domami”. Od ich mieszkańców dowiedziałam się, jak wyglądał ten proces, dlaczego podjęli takie, a nie inne decyzje i jak im się żyje. Razem z nimi próbowałam znaleźć odpowiedzi na pytania, czym jest dom dla młodych Polaków, jak chcą mieszkać, co jest dla nich ważne, a co zupełnie nieistotne.