Jedno pomieszczenie z dużym oknem, farby, spraye, piły, części mebli, metalowe odłamki. Jesteśmy w krakowskiej pracowni abstrakcyjnego malarza Tomka Barana. Czytaj dalej.
Założenie było takie, że znajdujemy się blisko Wawelu. Pierwsza myśl: musi być na bogato! Musi być retro! Musi być przepych!
Czytaj dalej.
Kluczowe miejsce w refleksji teoretycznej Filipa zajmuje obraz i przynależny mu kontekst kulturowy. Historia ma dla niego charakter plastyczny i uwarunkowany samym obrazem. Czytaj dalej.
„Lubiłam eksperymenty, w dzieciństwie przeprowadzałam sekcję zwłok na liściach fikusa i testowałam wymyślony przez siebie rodzaj farby pomieszanej z klejem” – opowiada Marta. Czytaj dalej.
Krakowski Kazimierz, przy jednej z ulic w kamienicy niedaleko Wisły mieszkają Zosia, Bartek i ruda kotka Stefa. W ich mieszkaniu czuć ducha lat 60., prawie wszystkie meble są z odzysku. Czytaj dalej.
Pierwsze mieszkanie, które odwiedziliśmy jako Hygge ponad sześć lat temu, było tym samym, do którego wpadamy dziś. Czytaj dalej.
Kolorowe mieszkanie mieści się na krakowskim Podgórzu, nieopodal Wisły. Czytaj dalej.
Kolory mieszczą się w jednej z kamienic na krakowskim Podgórzu. Całe wnętrze wypełnione jest bardziej lub mniej odrestaurowanymi meblami z lat 60. czy 70. Czytaj dalej.