Ośmiometrowa ściana okien ze zmieniającym się wraz z porami roku obrazem oraz inspiracje twórczością Hokusaia miały być głównymi punktami tego wnętrza. W mieszkaniu na warszawskiej Ochocie odwiedzamy dramatopisarkę, librecistkę i scenarzystkę Małgorzatę Sikorską-Miszczuk. Czytaj dalej.
Małgorzata Sikorska-Miszczuk:
Zmiana adresu to zmiana losu
„Marzyło mi się, żeby widok z okien był jak zmieniający się obraz, dlatego zdecydowałyśmy o wyburzeniu ściany między dwoma pomieszczeniami, łącząc salon z kuchnią. Drugą rzeczą było, by inspiracją do wnętrza była twórczość Hokusaia. Miały pojawić się jego prace i ich kolorystyka – i tak się stało. Po trzecie – tkaniny. Piękna tkanina sprawia mi zawsze ogromną przyjemność”.
Odwiedziny. Rozmowy o dizajnie.
Książka z 25 rozmowami – architektami i projektantami, ale nie tylko. Chciałam pokazać w niej „niczyje mieszkania”, które stały się „czyimiś domami”. Od ich mieszkańców dowiedziałam się, jak wyglądał ten proces, dlaczego podjęli takie, a nie inne decyzje i jak im się żyje. Razem z nimi próbowałam znaleźć odpowiedzi na pytania, czym jest dom dla młodych Polaków, jak chcą mieszkać, co jest dla nich ważne, a co zupełnie nieistotne.
home
Robisz coś fajnego i chcesz, byśmy Cię odwiedzili? Znasz kogoś, kto robi coś fajnego, i chcesz, byśmy go odwiedzili? Daj nam znać na maila bloghygge@gmail.com
„Do Krakowa trafiłam na studia i szybko miałam poczucie, że to moje miejsce. Choć przez chwilę mieszkałam w Hiszpanii i Chinach, ostatecznie to tutaj zakotwiczyłam. Tu znalazłam środowisko, które bardzo mi odpowiada” Czytaj dalej.
Nowa Huta i blok szwedzki, czyli projekt Marty i Janusza Ingardenów oparty o pięć zasad architektury nowoczesnej Le Corbusiera, stawiany w latach 1957–1959 ma 14 klatek schodowych, 272 mieszkania i długość ok. 260 metrów Czytaj dalej.
„To miało być harmonijne, dające spokój wnętrze” – mówią Sylwia i Mateusz, których odwiedziliśmy w jednej z warszawskich willi na Żoliborzu. Mieszkanie ma 118 m2, a jego właściciele projektowali je sami. To trzecia urządzana przez nich przestrzeń i nie było tu miejsca na przypadkowe rozwiązania czy sprzęty. Czytaj dalej.
Recenzja książki „Do czysta" Alii Trabucco Zerán Czytaj dalej.
Recenzja książki Annie Ernaux „Życie zewnętrzne" Czytaj dalej.
Zaczęło się od wentylatora kupionego na biurko, a skończyło na otwarciu sklepu z japońskim dizajnem vintage. Odwiedzamy Michała, który na warszawskim Zaciszu prowadzi sklep Made in Japan. Czytaj dalej.