Egzotyczne maski, holenderskie meble, spora biblioteka. To czeka na nas w słonecznym mieszkaniu nieopodal Wawelu. Odwiedzamy pisarza science fiction, tłumacza, podróżnika Mirosława Piotra Jabłońskiego. Czytaj dalej.
„Miksujemy rzeczy ze sobą. Większość tego, co mamy, jest z drugiej ręki, od polskich projektantów, czasami z marketów". Czytaj dalej.
Kluczowe miejsce w refleksji teoretycznej Filipa zajmuje obraz i przynależny mu kontekst kulturowy. Historia ma dla niego charakter plastyczny i uwarunkowany samym obrazem. Czytaj dalej.
„W swojej twórczości dekonstruuję zastane konwencje wizualne i podważam ich ugruntowany charakter. Inspiruje mnie nietrwałość przedmiotów, zjawisk i wyobrażeń związanych zarówno z kulturą, jak i z naturą". Czytaj dalej.
„Nie jestem rewolucjonistą w zdobywaniu przestrzeni artystycznych, nie mam potrzeby, by totalnie łamać zasady, nie wyważam zamkniętych drzwi, ale znajduję swój język. Od początku jednak pociągał mnie kolor, choć wtedy jeszcze przyjmowano, że grafika powinna być czarno-biała".
Czytaj dalej.